Co lepsze aktywa
Koniec maja 1995 roku. Termin zwyczajnych walnych zgromadzeń akcjonariuszy. Spółka publiczna - Próchnik - publikuje standardowy komunikat związany ze zwołaniem jednego z nich. Nie będzie dywidendy ani nowej emisji akcji. Gdyby nie to, że akurat zmieniano Radę Nadzorczą (w związku z upadłością Westy), nikt by się nim nie zainteresował. Teoretycznie nic nowego się nie stało - walne jak inne. Był jednak jeden punkt porządku, który odbiegał od reguły...Nowością była propozycja podziału zysku. Zarząd spółki zaproponował, aby zysk netto za 1994 rok w wysokości 4,2 mln złotych podzielić w sposób następujący: 1,6 mln na kapitał rezerwowy, 100 tys. na fundusz świadczeń socjalnych oraz 2,5 mln złotych na rezerwę na "finansowanie skutków przeceny zapasów o wydłużonym cyklu rotacji lub innych aktywów".Kwota całkiem spora, bo stanowiąca 60% proc. zysku. Sądzę, że nie muszę wyjaśniać, co w branży odzieżowej, gdzie moda i trendy zmieniają się bardzo szybko, oznacza określenie "zapasy o wydłużonym cyklu rotacji". Cała operacja ma prostą interpretację. Firma mogła, tak jak inne, utworzyć...