NSync Index
Szybko rosnąca lista spółek giełdowych notowanych na warszawskiej giełdzie sprawia, że codzienna, choćby tylko pobieżna ocena rynku dużej liczby walorów przekracza możliwości niezawodowego inwestora. Problem ten można rozwiązać na dwa sposoby: skorzystać z analizy portfelowej lub zautomatyzować proces wstępnej selekcji najbardziej "obiecujących" spółek w oparciu o zagregowanekryteria analizy technicznej czy fundamentalnej.
Pomimo silnych podstaw teoretycznych, na jakich opiera się analiza portfelowa, większość indywidualnych inwestorów nigdy z niej nie korzystała, nawet na etapie wstępnej selekcji spółek. Sytuacja taka, charakterystyczna zresztą dla wszystkich rynków kapitałowych, powinna zatem sprzyjać powstawaniu wielu programów "wyręczających" użytkownika od żmudnej selekcji branży lub nawet całego rynku, w celu znalezienia niedowartościowanych w danym momencie spółek. Niestety, tak nie jest. Większość producentów giełdowego software'u ogranicza się najczęściej do wyposażania swoich produktów jedynie w edytor wskaźników, pozostawiając resztę inwencji inwestora. Z amerykańskich programów giełdowych oferujących gotowe narzędzia wstępnej selekcji akcji na naszym rynku dostępny jest jedynie OmniTrader firmy Nirvana Systems Inc, a z polskich Horyzont i ASHER-AAT. W USA, poza OmniTraderem, popularne są...