Edukacja

Prywatyzacja na półmetku
11.01.2000, "Gad"

W Polsce, tak jak we wszystkich krajach postkomunistycznych, prywatyzacja wzbudza wielkie emocje. Przyczyna jest oczywista - majątek o dużej wartości, choć trudnej do jednoznacznego określenia, jest sprzedawany przez urzędników ministerialnych. Zawsze można powiedzieć, że cena jest za niska, że sprzedano spółkę nieodpowiedniemu inwestorowi, który nie gwarantuje jej właściwego rozwoju.Badania opinii publicznej pokazują, że większość społeczeństwa w zasadzie prywatyzację popiera, ale łatwiej jest mobilizować "przeciwników wyprzedawania narodowego majątku" niż zwolenników przyspieszenia procesu przekształceń własnościowych. Ministrowie odpowiedzialni za prywatyzację byli w ostatnich 10 latach najczęściej atakowani przez polityków i media. Doświadczył tego pionier prywatyzacji Janusz Lewandowski, polityk SLD Wiesław Kaczmarek, a ostatnio - Emil Wąsacz.I tak pewnie będzie jeszcze...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
TWOJE KONTO RP.PL