W pół roku po opuszczeniu przez Rafała Chwasta stanowiska wiceprezesa Comarchu (odpowiadał za finanse) inwestorzy poznali wreszcie jego następcę. To Konrad Tarański, który po odejściu Chwasta pełnił obowiązki dyrektora finansowego firmy.
Zgodę na awans muszą jeszcze wyrazić akcjonariusze na walnym zgromadzeniu, które zbierze się w środę, 25 czerwca. Decyzja jest zwykłą formalnością, bo dwie trzecie głosów w Comarchu należy do prezesa Janusza Filipiaka i jego żony. Wymienieni z pewnością poprą kandydaturę Tarańskiego, bo ją sami zgłosili.
Po wejściu Tarańskiego do zarządu we władzach Comarchu będzie zasiadało siedem osób. W dużej części nie mają one długiego stażu, bo zastąpiły trzech innych wiceprezesów, którzy odeszli przed Chwastem.