Warszawska giełda w tym miesiącu jest jednym z najsłabszych rynków na świecie. Po trzech miesiącach od ustanowienia dołka WIG zyskuje zaledwie 3 proc. Na tle wielu innych rynków nie jest to jeszcze aż tak zły wynik. Dla porównania bułgarski Sofix w tym czasie poszedł w dół o 17 proc., rumuńska giełda straciła 12,5 proc., a chińska aż ponad jedną trzecią.
Jednak...