Jak może Pan skomentować wyniki osiągnięte przez General Electric w naszym regionie w ubiegłym roku?
Myślę, że można być zadowolonym, jeżeli firma globalna, taka jak GE, działająca w sektorze finansowym i dostarczająca technologię dla wielu dużych projektów infrastrukturalnych, rozwija się w tempie niemal 40 proc. w skali roku. O tyle właśnie wzrosły przychody GE w Europie Środkowej w ciągu 2007 r. W Polsce dynamika ta wyniosła 30 proc., przez co przychody GE w naszym kraju pierwszy raz przekroczyły miliard dolarów.
Nie sposób jednak nie zauważyć, że w tym samym okresie złoty umocnił się do dolara niemal w takim samym stopniu. Jak mocno wpłynęło to na zwiększenie przychodów firmy w ujęciu dolarowym?
Nie mogę tego jednoznacznie określić, gdyż część produktów wytwarzana jest w Polsce, część trzeba sprowadzić z USA lub z innych krajów.
A jakie zyski GE wypracowało w Europie Środkowej w 2007 r.?
Polityka koncernu jest taka, że wynik netto z działalności operacyjnej jest podawany tylko w skali globalnej. Wyniósł on w 2007 roku 22,5 mld USD i był o 16 proc. wyższy niż w 2006 r.
Rozumiem, że przy obecnej światowej koniunkturze gospodarczej udział krajów takich jak Polska w...