Zwiększenie płynności rynku finansowego przez Fed okazało się krótkoterminowym wsparciem dla dolara. Wczoraj podaż dolara ponownie dominowała, a kurs EUR/USD osiągnął nowy historyczny rekord -1,55. Ustawione przy tym poziomie opcje barierowe zostały skonsumowane, co powinno generować zmienność i prawdopodobnie korekcyjne odbicie w perspektywie kolejnych dni. Szybki wzrost EUR/USD generuje obawy o konkurencyjność europejskiego eksportu i wzrost gospodarczy. Umocnienie euro jest naturalnym zacieśnieniem polityki monetarnej w strefie euro. Nie wydaje mi się jednak, aby Europejski Bank Centralny podjął jakiekolwiek działania w kierunku osłabienia euro. Rynek walutowy jest już dla EBC zbyt duży. Pozostały mu jedynie mało skuteczne interwencje słowne. Kurs walutowy będzie natomiast czynnikiem przybliżającym obniżkę stóp procentowych w strefie euro. Dopóki rośnie dysparytet stóp pomiędzy dolarem i euro, wzrosty EUR/USD powinny być kontynuowane, mimo abstrakcyjnych poziomów.
BANK PEKAO