Do końca czerwca Urząd Regulacji Energetyki wydłużył węgierskiemu Emfeszowi termin ważności koncesji na import gazu ziemnego do Polski. Jednocześnie zagroził jej cofnięciem, jeśli do tego czasu spółka nie rozpocznie sprzedaży surowca. Przypomnijmy, że w grudniu URE negatywnie rozpatrzył identyczny wniosek. Przyczyn ówczesnej odmowy i obecnej zgody urzędnicy nie podali.
Emfesz nie może na razie rozpocząć importu gazu, gdyż obowiązujące przepisy nakazują utrzymywanie zapasów, a magazyny posiada jedynie PGNiG. Do jutra URE ma stwierdzić, czy faktycznie w magazynach nie ma miejsca na dodatkowe ilości surowca. Niezależnie od tego Emfesz stara się w Ministerstwie Gospodarki o zwolnienie z utrzymywania zapasów.