Zarówno politycy Ligi Polskich Rodzin, jak i Samoobrony przyznają, że "czystek" w spółkach Skarbu Państwa można się spodziewać, ale bagatelizują ich znaczenie. - Liga, w przeciwieństwie do PiS, nigdy nie upierała się przy obsadzaniu swoimi ludźmi stanowisk w spółkach MSP, więc konsekwencje "czystek", które zapewne nastąpią, nie będą duże - powiedział nam Szymon Pawłowski, poseł LPR.
- Mamy tylko dwoje ludzi w instytucjach finansowych - stwierdził z kolei Bolesław Borysiuk, parlamentarzysta Samoobrony. Oprócz wspomnianej już...