N iski tegoroczny wzrost gospodarczy jest przedmiotem dyskusji. Przeważają nadzieje, że spowolnienie jego tempa jest tymczasowe i wkrótce gospodarka wróci do swojej 6-7-proc. dynamiki. W gospodarce wiele procesów dokonuje się w sposób naturalny, bez widocznego związku z polityką gospodarczą. Warto jednak zastanowić się, czy to przypadkiem nie polityka gospodarcza jest przyczyną przedłużającej się stagnacji.Słabnące wyniki handlu zagranicznego świadczą o tym, że zmniejsza się konkurencyjność polskiej gospodarki. Załamanie w handlu z Rosją i Ukrainą nie zostało zrekompensowane przez odpowiedni wzrost w obrotach z krajami UE bądź innymi partnerami. Warto przypomnieć, że na początku lat 90. polskie firmy były w stanie szybko zrekompensować załamanie się rynku RWPG ekspansją do krajów europejskich. Proces burzliwego dostosowywania się do nowych warunków dokonywał się...