No i stało się - Józef Oleksy, człowiek, który zwykle mówi dużo i chętnie, tym razem nie powiedział nic przed komisją śledczą ds. prywatyzacji banków czy jak ona się tam teraz zwie. Nie powiedział, bo nie przyszedł. Oficjalnie - nie przyszedł, bo miał ważne sprawy osobiste....