Notowania w Nowym Jorku zaczęły się od spadków indeksów. Powodem był nazbyt optymistyczny raport o sytuacji w firmach świadczących usługi. Inwestorzy przestraszyli się, że ta dobra koniunktura przyspieszy też wzrost cen, co skłoni bank centralny do podniesienia głównej stopy procentowej. W tym okresie taniały m.in. akcje Microsoftu. Był to rezultat publikacji tygodnika "Barron?s" według...