W 2007 roku wyniki sektora mogą być o 15-20 proc. lepsze niż rok wcześniej - ocenia Wojciech Kwaśniak, generalny inspektor nadzoru bankowego. W ub.r. zysk netto sektora bankowego okazał się rekordowy - wyniósł 10,7 mld zł.
- Infrastrukturalnie banki są dobrze przygotowane do wzrostów. Jeszcze bardziej będą się poprawiały wskaźniki efektywności, bo będą rosły wolumeny, przy w dużym stopniu zbliżonych kosztach - stwierdził szef nadzoru bankowego.
Według niego, wpływ na ubiegłoroczne wyniki miały głównie kredyty konsumpcyjne i mieszkaniowe. - Sektor zaczął się bardzo dynamicznie rozwijać, co w powiązaniu z najniższym w historii poziomem należności zagrożonych oznacza zdecydowaną poprawę - powiedział Kwaśniak.
PAP