Co mnie cieszy
Sposób działaniai atmosferępanującąw bankachinwestycyjnych niezwykleinteresującoi barwnie opisał, na przykładzieSalomonBrothers,Michael Lewis,w swej książce "Poker kłamców". Gdy kilka lat temu czytałem jąpo raz pierwszy, pomyślałemsobie: to jest to! Czy jednakw Polscekiedykolwiekdoczekamy się choćby namiastki rynkuinwestycyjnego w takimwydaniu?Wówczaswydawało mi się to bardzo mało prawdopodobne, a w każdym razie niezmiernieodległe.
W naszym kraju trudno mówić o bankowości inwestycyjnej w takiej formie, jaka występuje w jej kolebce, czyli w Stanach Zjednoczonych. U nas dominuje model banków uniwersalnych, czyli łączących w jednym organizmie wszystkie rodzaje czynności bankowych. Co najwyżej, możemy mówić o istnieniu banków specjalistycznych. Jedynym tworem przypominającym nieco bank inwestycyjny w...