Dom Maklerski BZ WBK zmienił swą wcześniejszą rekomendację dla gdańskiego koncernu z "trzymaj" na "niedoważaj". W raporcie datowanym na 22 czerwca cenę docelową akcji Grupy Lotos wyznaczył na 43,5 zł. To o 1 zł wyżej, niż wynosił tego dnia kurs spółki na zamknięciu notowań. Wczoraj nie zmienił się w porównaniu z piątkiem. Wyniósł 42,2 zł.
Analitycy z DM BZ WBK uważają, że z punktu widzenia wyceny, Lotos jest znacznie mniej atrakcyjny niż Orlen. Negatywną wiadomością dla niego jest umowa zakupu rafinerii Możejki przez PKN. Sfinalizowanie tej transakcji może, ich zdaniem, usprawiedliwiać dyskonto w wycenie gdańskiej firmy, w porównaniu z innymi spółkami z sektora rafineryjnego. Ewentualne podwyższenie wyceny Lotosu może według nich wynikać tylko z lepszych wyników w dziedzinie wydobycia.
DM BZ WBK prognozuje wzrost przychodów spółki w tym roku do 14,77 mld zł i spadek zysku do 529 mln zł.