Popyt wykorzystał poniedziałkową bierność podaży i rynek
kontynuował zapoczątkowany w piątek ruch w górź. Mimo próby w trakcie sesji nie udało się jednak utworzenie wzrostowych formacji podwójnego dna na WIG20
i kontraktach terminowych. Opory (2925-2930 pkt.) okazały się zbyt silne.
Początek sesji był słaby - nerwowo zaczęły się notowania
w Czechach, gdzie inwestorzy...