Wybory do czeskiego parlamentu nie przyniosły rozstrzygnięcia. Lewica i prawica zdobyły po sto mandatów w liczącej 200 miejsc izbie. Dla gospodarki wyborczy pat to zły zwiastun. Wprawdzie nie spowoduje to bezpośredniego zagrożenia dla gospodarczej koniunktury, ale też jej nie pobudzi.
Najwięcej głosów - 35,4 proc. - w piątkowym i sobotnim głosowaniu zdobyła centroprawicowa Obywatelska Partia Demokratyczna (ODS), i to jej przywódcę Mirka Topolanka prezydent Czech Vaclav Klaus upoważnił, aby rozpoczął...