Zobacz, tu są pieniądze Twojego sąsiada. Śpią spokojnie na lokacie. Nie idą na polowanie. W lesie nie ma już zwierzyny, a i myśliwych jest za dużo, więc ktoś przypadkowo może je zranić. Śpią powoli tyjąc. A pieniądze Twoje oraz kolegów polowały na zyski i choć niektórym się udało, to te ostatnie skuszone zapachem świeżych zysków wpadły tydzień temu we wnyki zbyt licznego grona poszukiwaczy wiecznej hossy. Niektórym te wnyki tylko urwały...