Vivendi przygotowało
dla swoich akcjonariuszy materiał poświęcony Elektrimowi Telekomunikacja i własności
udziałów Polskiej
Telefonii Cyfrowej, operatora Ery. Podało w nim, że wytoczyło Elektrimowi
i Deutsche Telekom
kolejny proces (spór jest o 48 proc. Ery). Francuski koncern najpierw
potwierdził, że rozmowy
z Elektrimem i DT z lutego i marca doprowadziły do zawarcia porozumienia, a potem napisał, że "implementacja porozumienia była niemożliwa, bo po decyzji warszawskiego Sądu Apelacyjnego, DT nagle odmówiło podpisania dokumentów". Sąd podtrzymał, że Elektrim jest właścicielem 48 proc. udziałów Ery i DT próbuje przejąć je w ramach opcjii, call po cenie niższej niż rynkowa. Vivendi uważa, że porozumienie jest ważne i przed sądem arbitrażowym - w Genewie
- domaga się uznania,
że obowiązuje. Nie wiadomo, co uzgodniły firmy.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Elektrim miał wycofać się z PTC,
a DT i Vivendi posiadać po 50 proc. udziałów
każdy.