Rządowe Centrum Studiów Strategicznych prawdopodobnie nie zostanie podporządkowane szefowi kancelarii premiera. Za takim rozwiązaniem opowiedziała się wczoraj sejmowa Komisja Administracji. Oznacza to, że funkcję ministra zachowa Jerzy Kropiwnicki. Za tym, by włączyć RCSS do struktur kancelarii opowiadali się autorzy projektu ustawy o działach. Przeciwni byli liczni posłowie AWS, nie ukrywający, że likwidacja stanowiska ministerialnego piastowanego przez polityka ZChN "mogłaby zburzyć polityczną równowagę w klubie i rządzie".Komisja zaproponowała, by premierowi podporządkować kilka urzędów centralnych. Są wśród nich: Komisja Papierów Wartościowych i Giełd, Państwowy Urząd Nadzoru Ubezpieczeń oraz Urząd Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi.
B.J.