Napływ pieniędzy do funduszy akcyjnych powoduje, że zarządzający muszą cały czas kupować akcje, nawet jeżeli nie spodziewają się dalszych wzrostów na GPW - uważa Piotr Habiera, wiceprezes
KBC TFI. Zjawisko to jest niebezpieczne dla giełdy, bo sztucznie
napędza hossę. Ryzykują też same TFI, bo w razie załamania
koniunktury ich klienci mogą ponieść straty.
Aby odczytać ten
artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN
podane ceny zawierają 8% VAT
zamów