Giełdowa wydmuszka wciąż szuka pomysłu
na nową działalność.
Ale już bez prezesa, który postanowił odejść ze spółki. Bartłomiej Gajecki nie chciał komentować swojej decyzji. W rozmowie z PARKIETEM ograniczył się jedynie
do stwierdzenia, że rezygnuje z przyczyn
osobistych. Po odejściu Gajeckiego, przedstawiciela Al-Prasu, byłego głównego akcjonariusza Fonu, w zarządzie
spółki pozostaje tylko wiceprezes Andrzej Pioch. Jak informowaliśmy kilka dni temu, Pioch chce sprzedać Fonowi należącą
do niego firmę Stalprod, która zajmuje się produkcją konstrukcji stalowych.