Osoby, które Lech Kaczyński widzi na stanowisku przyszłego szefa NBP, mają wysokie kwalifikacje naukowe i zawodowe, choć nie są tak znane jak Leszek Balcerowicz - powiedział szef sztabu kandydata PiS na prezydenta, Zbigniew Ziobro. Nie chciał jednak zdradzić nazwisk kandydatów na przyszłego szefa NBP. Zapewnił, że są to osoby "z całą pewnością liczące się i rynki mogą być spokojne". Wojciech Jasiński, poseł PiS, pytany o to, z jakiego środowiska wywodzą się kandydaci
L. Kaczyńskiego, stwier-dził, że jest to "środowisko antybalcerowiczowskie". Z kolei drugi kandydat na prezydenta Donald Tusk stwierdził, że nie sądzi, aby L. Balcerowicz chciał ponownie ubiegać się o funkcję prezesa NBP.
PAP