Amerykański S&P 500 powrócił do przebitego w ubiegłym tygodniu średnioterminowego wsparcia na wysokości czerwcowego dołka (1191 pkt). Słuszne okazało się przypuszczenie, że moment odreagowania indeksu wyznaczy zachowanie wskaźnika MACD. Jego spadek zatrzymał się na mocnym wsparciu wynikającym z czterech dołków z okresu od maja ub.r. Na razie poprawę nastrojów...