Litewskie władze chcą, aby nowy właściciel rafinerii Możejki miał "dobre układy
z Kremlem". W uprzywilejowanej pozycji stawia to przede wszystkim:
brytyjsko-rosyjski TNK-BP i rosyjski Łukoil. Orlen jednak się nie zraża i kontynuuje
badanie litewskiej rafinerii.
Aby odczytać ten
artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN
podane ceny zawierają 8% VAT
zamów