Koleżanka, specjalizująca się w sektorze farmaceutycznym, mówi do mnie:
- Moja intuicja mnie nie zawiodła.
- Jaka intuicja?
- Że moja kandydatka wycofa swoją aplikację.
- Dlaczego?
- Prestiż jest dla niej ważny. A firma naszego klienta nie należy do "big name".
- Prestiż to znaczy dla ciebie "big name". A skąd wiesz, że dla twojej kandydatki to znaczy to samo?
- Cokolwiek by to znaczyło ona jest przywiązana do pracodawcy bardziej renomowanego.
- To już nie jest intuicja, to brak wiary.
- Mam wierzyć, że da się odwrócić jej decyzję?
- Nie mogę ci powiedzieć w co masz wierzyć, ale proponuję ci, żebyśmy się spotkali razem z nią.
Umawiamy kandydatkę. Pytana o swoje umiejętności wywierania wpływu na ludzi odpowiada: - Psychologia, typu "soft skills" dla mnie...