Po środowym spadku, wywołanym rosnącymi cenami ropy, wczorajszą sesję S&P 500 rozpoczął od wzrostu. Aktualna sytuacja na wykresie indeksu szerokiego rynku zmusza do zastanowienia się, co dalej. W ostatni poniedziałek, po dwóch tygodniach wzrostów, wykres zawrócił bowiem tuż poniżej oporu, jaki na poziomie 1245,04 pkt tworzy szczyt z 3 sierpnia br. To w sposób naturalny budzi obawy o...