Takie rzeczy mogą się dziać chyba jedynie na GPW. Przez prawie całą wczorajszą sesję na rynku nic się nie działo, aż tu nagle przez ostatnie pół godziny WIG20 stracił 20 pkt, by na końcowym fixingu odbić od minimum o 25 pkt. Do tego przez 5,5 godziny handlu obroty spółkami z indeksu WIG wyniosły 358 mln zł, by na koniec dnia przekroczyć 580 mln zł. Z tego niecałe 100 mln zł przypadło na końcowy...