Po poniedziałkowych rekordach, kiedy w Londynie cena baryłki ropy przekroczyła poziom 59 USD, a w Nowym Jorku 60 USD, do wczorajszego popołudnia surowiec ten staniał na IPE prawie o 3 USD, tj. 5%. Już we wtorek analitycy spodziewali się wzrostu zapasów olejów...