Wczoraj pracownicy Orbisu ponownie
pikietowali przed warszawską siedzibą zarządu spółki. Tak jak
w poprzednim, przeprowadzonym przed miesiącem, proteście, domagali się od firmy zmiany jej strategii lub podniesienia odpraw pracowniczych. Według związkowców zarząd jednostronnie
zerwał negocjacje w tej sprawie i nie uznał wejścia przez związki na drogę sporu zbiorowego. - Domagamy się średnio 38 tys. zł odszkodowania dla zwalnianych pracowników. Zarząd daje
11 tys. zł twierdząc, że to ostateczna kwota
- tłumaczy rozbieżności Jarosław Szymański, przewodniczący Solidarności Orbisu.