Felietony

Marketing osobisty
08.06.2005, "Nai"

W zarządzaniu firmą, trzymający się na szczycie hierarchii prezes jest tylko sam ze sobą. Niech mu tam będzie dobrze. Za to mu płacą.

W zarządzaniu swoją karierą jest natomiast sam ze swoją drabiną. Gdzie ją postawi, zależy wyłącznie od niego. O tym, jak należy ją postawić, może rozmawiać chyba tylko ze ścianą. Ewentualnie może się ścierać ze swoim ulubionym doradcą personalnym.

- Pan dobrze mnie zna. Szukał pan mojego następcy, kiedy trzy lata temu odchodziłam z poprzedniej firmy.

- Dużo wiem, ale z chęcią posłucham, jak pani się przedstawi.

- Jestem teraz prezesem firmy X. Moje nazwisko jest znane w branży. Myślę, że moje sukcesy mówią za siebie. Nie miałabym problemu ze znalezieniem innego pracodawcy, gdybym musiała. Ale na co mogłabym go zmienić? Co pan myśli?

- A co oferuje rynek?

- Co pan ma na myśli?

- Czy moja konkurencja dzwoni do pani i z jakimiś ofertami?

- Muszę powiedzieć, że rzadko dzwonią, a jeszcze rzadziej oferta jest trafiona. Dlatego postanowiłam sama się zaprezentować. Wysłałam swoje CV do...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
TWOJE KONTO RP.PL