Po wczorajszych danych GUS nie podjąłbym się obrony tezy, że poziom notowań na GPW jest uzasadniony fundamentalnie. Tempo, w jakim spada dynamika wzrostu PKB, jest bowiem dość wysokie. Jeszcze po danych za pierwsze trzy miesiące 2004 roku gospodarka rozwijała się w tempie 7% rocznie. Po roku zostało z tego 2,1%. Ani w 1997 roku, ani w 2000 roku, kiedy tempo wzrostu polskiego PKB...