Europejski Bank Centralny zaskoczył rynki skalą redukcji głównej stopy procentowej. 50 punktów bazowych to dużo, zważywszy że punktem wyjścia było 3%.
Ucieszyła się Europa i Ameryka, na Wall Street m.in. z tego powodu w czwartek padł rekord zamknięcia, w piątek rano w różowych nastrojach mieli wstać inwestorzy operujący na europejskich rynkach akcji. Najlepiej w pierwszej fazie wypadł Frankfurt, chociaż niemiecka Izba Przemysłowo-Handlowa (DIHT) chłodno przyjęła decyzję EBC. Martwi ją, że Wim Duisenberg, prezes Europejskiego Banku Centralnego i jego koledzy mogą kierować się względami...