Po raz kolejny bliskość poziomu 15 000 pkt. ostudziła tempo wzrostu rynku i uaktywniła sferę podażową. Wciąż wyłącznie w sferze marzeń pozostaje podążanie szlakiem wytyczanym przez rynek amerykański, który, znajdując oparcie w dobrej kondycji gospodarki, wciąż zadziwia kolejnymi rekordami. Jest czego zazdrościć amerykańskim inwestorom, tym bardziej że...