O ile czwartkowa zwyżka na rynku amerykańskim nie była zaskoczeniem, to jej rozmiary na pewno tak. S&P 500 zyskał tego dnia 2% i był to największy wzrost indeksu od 1 października 2003 roku. Wracanie do wydarzeń, które miały miejsce kilka dni, z reguły nie jest w dzienniku dobrze widziane. Ale tym razem warto choćby po to, żeby stwierdzić, jak niewiele dała bykom ta dość gwałtowna...