W środę Doradztwo Gospodarcze DGA podtrzymało prognozę wyników na 2005 r. Mówi ona o 33 mln zł przychodów i 5 mln zł zysku netto. Michał Janik, analityk BDM PKO BP, jest zdania, że deklaracje zarządu spółki mogą być traktowane z dużą rezerwą ze względu na niedotrzymanie prognozy w ubiegłym roku. Analityk zwraca uwagę, że firma poinformowała o tym dopiero przed opublikowaniem raportu za IV kwartał i wzbudziło to zainteresowanie Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Dodaje, że w przypadku biznesu DGA wzrost przychodów niekoniecznie musi przekładać się na wzrost zysku netto, optymizm prezesa (związany z wypełnieniem portfela zamówień na 2005 r. w 75%) nie musi być podzielony przez inwestorów. "Nadal oczekujemy relatywnie słabego zachowania kursu akcji spółki" - napisał M. Janik. Na wczorajszym zamknięciu za jeden walor DGA płacono 27,20 zł.