Tak niskiej zmienności już dawno nie było. Do tego obroty największymi spółkami były najniższe w tym roku. To pokazuje, że na rynku brakuje pieniędzy, mogących pociągnąć indeksy wyżej, a ostatnie sesje to głównie zasługa bierności podaży. W kilku przypadkach można ją uzasadniać wyczekiwaniem na wypłatę dywidendy, ale nie wydaje się, by ten czynnik mógł zdeterminować zachowania inwestorów...