Niewiele czasu zajął indeksowi największych spółek powrót do dolnej granicy trwającego od pierwszego tygodnia maja kanału wzrostowego. Z uwagi na fakt, że kanał ten na razie można uznać tylko za korektę wcześniejszej fali spadkowej, lepiej nie śpieszyć się teraz z kupnem akcji. Gdyby bowiem kolejne sesje doprowadziły do przebicia 1665 pkt, to bardzo prawdopodobna będzie dalsza...