Impel odwołał tegoroczne prognozy (537 mln zł
przychodów i 29 mln zł
zysku netto). Powód to
ryzyko ograniczenia dotacji (w sposób znaczący), jakie spółka otrzymuje
w związku z pomocą
publiczną dla przedsiębiorstw zatrudniających osoby niepełnosprawne.
- Od maja zmieniły się
przypisy. Od tygodni staramy się wyjaśnić powstałe niejasności - tłumaczy Sławomir Borkowski,
członek zarządu Impela. W ostatnich dniach spółka otrzymała stanowiska m.in. UOKiK i Ministerstwa Gospodarki i Pracy. Niewykluczone że według nowych rozwiązań, dotacje Impela spadą o ponad połowę. Spółka może ponieść w tym roku stratę. Przypomnijmy, że przed kilkoma miesiącami zarząd szacował tegoroczne wpływy
z dotacji na ponad 80 mln zł. Impel zapowiedział wprowadzenie programu restrukturyzacyjnego grupy. Zarząd dopuścił możliwość zmiany celów wykorzystania środków z emisji akcji. Część pieniędzy
może być przeznaczona na zasilenie kapitału
obrotowego.