Od trzech lat notowania dolara w złotych poruszają się w bardzo regularnym trendzie malejącym. Regularność polega na tym, że w poszczególnych falach spadkowych dolar traci na wartości 9-10%, po czym na rynku następuje zwrot. Od szczytu z 28 kwietnia kurs USD/PLN spadł o 9%, co oznacza, że trend znalazł się w obszarze, w którym jest podatny na zmianę. Dodatkowo wykres testuje istotne wsparcie, jakie w okolicach 3,65 zł tworzą zeszłoroczne dołki. Jeszcze jedna zasada rządzi opisywanym trendem - poprzedni średnioterminowy dołek jest przełamywany. Gdyby i tym razem prawidłowość ta miała zadziałać, to nim nastąpi zwrot 3,65 będzie przełamane. Na wykresie nie widać na razie formacji, które popierałyby scenariusz zmiany trendu. Wczoraj po południu dolar był notowany po 3,652 zł.
Korektę w trendzie spadkowym kontynuuje euro. Na ostatniej sesji czerwca wspólna waluta było notowana po 4,495 zł - najniżej w tym roku. Wczoraj po południu kurs EUR/PLN wynosił 4,528 zł.