Przymuszony przez grupę bezrobotnych day-traderów zobowiązałem się do przedstawienia paru postulatów. Po pierwsze pojawiły się prośby o powrót do notowań jedynie 2 dni w tygodniu. Najlepiej w weekendy, by nie przeszkadzało to inwestować na zachodnich rynkach. Po drugie prośba skrócenia sesji do pierwszej, a zarazem...