Rynek przyzwyczajony jest do tego, że kierunek, przynajmniej z grubsza, pokazywany jest przez giełdy amerykańskie, wczoraj nie potrafił się znaleźć. Brak notowań w USA sprawił, że gracze stracili orientację. Jest to o tyle ciekawe, że przecież warszawska giełda nie zawsze jest ściśle skorelowana z rynkiem zza oceanu. Często jest też tak, że...