W piątek byki zdecydowały się zaatakować lukę bessy z 10 maja br. (1665-1704 pkt). Szarża ta zakończyła się całkowitą klęską. Indeks WIG20, co prawda dotarł nawet do 1697 pkt, jednak kontratak podaży w końcówce sesji sprawił, że na wykresie zamiast długiej białej świecy, mamy bardzo nieprzyjemną spadającą gwiazdę. To w sposób oczywisty komplikuje sytuację kupujących. Zwłaszcza że oprócz...