Już ponad 70% produkcji Fabryki Fortepianów i Pianin Calisia
w Kaliszu trafia na rynki zagraniczne. Po raz
pierwszy od dziesięciu lat spółka odnotowała w ubiegłym roku niewielki zysk operacyjny.
- Od 2000 do 2002 r. Calisia poniosła łącznie 6,5 mln zł strat.
Tylko w 2002 r. wyniosły one 2,4 mln zł.
W tym roku planujemy wzrost przychodów
ze sprzedaży o około 30% - powiedział
w czwartek prezes spółki Tadeusz Sobczak. Poinformował,
że do grona kontrahentów z Niemiec, Francji, Szwajcarii i Holandii dołączyły w tym roku Włochy i Hiszpania. Część instrumentów sprzedawanych
w tych krajach będzie miało obce znaki
firmowe,
m.in. Schedmayera, Irmlera i Quatre Mains.