Ropa naftowa taniała wczoraj w Londynie po 5 sesjach wzrostu, wywołanego zaostrzeniem sytuacji na Bliskim Wschodzie i obawami o braki paliw w USA. Amerykańskie rafinerie podwyższyły w tym miesiącu moce przerobowe do poziomu najwyższego od prawie roku, by zwiększyć dostawy benzyny przed rozpoczynającym się już za kilka dni sezonem urlopowych wyjazdów Amerykanów. Analitycy spodziewali się też wzrostu rezerw ropy w Stanach Zjednoczonych o 1 mln baryłek w minionym tygodniu, a...