Do tej pory sądziłem, że gdy rynek podąża ścieżką wyznaczoną przez analityka, to oznacza jedynie udaną prognozę. Po środowym imponującym odwrocie na amerykańskim parkiecie (S&P 500 testuje 200-sesyjną średnią kroczącą) niektóre serwisy próbowały przekonać mnie jednak, że wypowiedzi analityków zamiast być ewentualną udaną...