Narodowy operator będzie musiał zmienić organizację telefonicznej obsługi klientów "Błękitna Linia" - poinformował w piątek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Spółka nie zapłaci jednak kary,
chociaż dotychczasowe działania wskazują na naruszenie interesów jej klientów. "Telekomunikacja Polska naruszyła prawo, organizując telefoniczną obsługę klientów
w sposób uniemożliwiający im dochodzenie swoich roszczeń" - czytamy w komunikacie.
Powodem wszczęcia przez UOKiK postępowania przeciwko TP były liczne sygnały od klientów, którzy twierdzili, że sposób funkcjonowania nowego systemu zarządzania relacjami
z abonentami (którego podstawą jest tzw. "Błękitna Linia") uniemożliwia im należyte i zgodne z umową korzystanie z usług spółki oraz dochodzenie praw,
a także ogranicza dostęp do rzetelnej i pełnej informacji. TP poinformowało, że nie będzie odwoływać się od werdyktu UOKiK.