Od spadku indeksów rozpoczęły się wtorkowe sesje na giełdach nowojorskich. Dane makroekonomiczne, mówiące o silniejszym od spodziewanego wzroście sprzedaży detalicznej w marcu, paradoksalnie nie sprzyjały giełdzie. Zdaniem wielu ekspertów, tak wyraźne oznaki ożywienia gospodarki mogą bowiem skłonić amerykański bank centralny do szybszej podwyżki stóp procentowych. Tymczasem wyższe...