Po dużym piątkowym spadku cen poniedziałkowa sesja na międzybankowym rynku obligacji skarbowych przebiegła bardzo spokojnie. Krzywa rentowności przesunęłą się nieznacznie w górę. Wśród inwestorów zaczęła narastać coraz większa niepewność dotycząca szans profesora Belki na powołanie nowego rządu, który byłby w stanie kontynuować wprowadzanie planu reformy finansów publicznych.
Również wydarzenia na świecie nie napawają optymizmem inwestorów na rynku obligacji. Po doskonałych piątkowych danych o zwiększeniu liczby nowych miejsc pracy w gospodarce amerykańskiej w poniedziałek zostaly opublikowane kolejne dobre dane dotyczące aktywności w sektorze usług w USA. Pogłębiły one spadek cen na rynkach podstawowych. W kontekście tych wydarzeń oraz nadchodzących aukcji raczej nie należy spodziewać się zmiany trendu w najbliższym czasie.
Wczoraj na zamknięcie rentowność papierów 2-, 5- i 10-letnich kształtowała się odpowiednio na poziomie 6,58%, 6,91% oraz 6,85%.