We wtorek mało brakowało, aby luka bessy sprzed miesiąca (1535-1557 punktów dla WIG20) została zamknięta. Niestety, zabrakło optymizmu i kapitału, a krótka konsolidacja z przełomu października i listopada okazała się zbyt wymagającą barierą. Wczorajsze osłabienie naturalnie nie przekreśla szans na kontynuację wzrostów, ale oczekiwania rozbudzone efektownym początkiem tygodnia mogą nie zostać spełnione w...